Ogród klasztorny

Klasztory cystersów zakładano w urodzajnych nizinach nad rzekami lub strumieniami, które wykorzystywali zakonnicy do swoich potrzeb gospodarczych, jako kanały odwadniające, zasilające stawy rybne, a także do napędu młynów. Cystersi z zakonu w Mogile wykorzystali w ten sposób rzekę Dłubnię. Jej koryto zostało podzielone jazami aby doprowadzić wodę do młynów (w Bieńczycach były dwa młyny, a w Mogile cztery).
Klasztory budowano w miejscach odludnych i odległych od miast, wybierano tereny korzystne do uprawy roli. Sprzyjało to powstawaniu dużych ogrodów klasztornych

 Ogród klasztorny w Mogile do końca lat 70-tych XX wieku zachował swój kształt średniowiecznego ogrodu.

Podzielonybył na czworoboczne kwatery otoczone drzewami owocowymi na których rosły ziola, warzywa i kwiaty. Od strony obecnej ulicy klasztornej do lat 50-tych XX wieku płynęła młynówka ( nazywana też Klasztorówką). Zakonnicy pobierali z niej wodę do podlewania ogrodu. Poruszała  ona młyn podklasztorny , przepływała podziemnym korytem pod przeoratem, zasilała stawy aby poruszać kolejny młyn znajdujący się przy ul. Żaglowej.

Obecnie ogród  zajmuje tylko część dawnej powierzchi – usytuowany z tyłu w pobliżu stadionu Hutnika, który zbudowany został na integralnej części ogrodu klasztornego – stawach.

W latach 80-tych ogród został całkowicie przekomponowany, powstał ołtarz, zasadzono drzewa iglaste.

Jak mogliśmy przeczytac w artykule „Cysterskie ogrody jak sprzed 700 lat” „Ojcowie cystersi z Mogiły mają projekt uporzadkowania klasztornych ogrodów i zachodniego dzidzińca, tak aby przywrócić im wygląd i układ przestrzenny jak z czasó średniowiecza.(..) W ogrodach chodzi przede wszystkim o przywrócenie układu kwaterowego czyli najprościej mówiąc kwadratowych zieleńców, których granice wyznaczają proste ścieżki”

Źródła:

Barbara Stępniewska”Ogrody Krakowa” Kraków 1977

(PP) '”Cysterskie ogrody jak sprzed 700 lat” „Dziennik Polski 2010 nr 28 .XII